dziś tj. 4 marca odwiedziłem po raz drugi wystawę. Spotkałem mieszkańców z zaciekawieniem oglądających ekspozycję oraz grupę zorganizowaną - przedszkolaków. Usłyszałem ( ale to już na ulicy) opinię, że stare Nowe - to z wystawy jest znacznie piękniejsze niż współczesne rodzinne miasteczko. niech to dunder świśnie...
I mnie się tak wydaje gdy oglądam te stare zdjęcia. Jak jednak było naprawdę? Musielibyśmy przenieść się w czasie i pospacerować uliczkami. Zdjęcia, a tym bardziej czarno białe, lubią troszeczkę nas okłamywać.
Na pewno postrzegamy stare Nowe piękniejsze przez to, że są wszystkie budynki, które "znikły" po II wojnie. Dodają też uroku szyldy, kamienny bruk, po którym niekoniecznie dobrze się chodziło i jeździło, ale swój urok na pewno miał. A stroje mieszkańców, panie w długich sukniach i kapeluszach, są taką wisienką na torcie, dodającą tym starym zdjęciom słodyczy
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Oceny
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony